Otaczała Ją nieustannie atmosfera, którą hymn kościelny na Zesłanie Ducha Świętego nazywa „w pracy ukojeniem”. Nie była to bynajmniej jakaś cieplarniana atmosfera, wyłączona sztucznie z chłodu i zimna tego świata, ale raczej moc ducha, oparta na wewnętrznej równowadze, na całkowitym zaufaniu i oddaniu się Bogu.
Parafia Zesłania Ducha Świętego jest w Warszawie Parafia Zesłania Ducha Świętego, Warsaw, Poland. 2,045 likes · 124 talking about this · 290 were here. Parafia Zesłania Ducha Świętego jest w Warszawie przy ul.
Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane». Oto słowo Pańskie. Zesłanie Ducha Świętego Propozycje śpiewów - Zesłanie Ducha Świętego ZESŁANIE DUCHA ŚWIĘTEGO - ROK A Bogu dziękujcie, Ducha nie gaście! W mocy Ducha Współpraca jest niezbędna.
Zesłanie Ducha Świętego; Okresy liturgiczne , Pieśni wielkanocne, Psalm Mioduszewski Mioduszewski miłosierdzie miłość męka i śmierć na
Czytając Dzieje Apostolskie zauważamy, że Jezus zatrzymuje uczniów w Jerozolimie. Nie każe im rozpraszać się, wracać do swoich zajęć, ale mówi, aby oczekiwali na zesłanie Ducha Świętego. Wystraszeni uczniowie, bezsilni wobec napotkanej sytuacji, która po ludzku ich przerosła, czekają zamknięci w Wieczerniku na Jego wsparcie.
ZESŁANIE DUCHA ŚWIĘTEGO UROCZYSTOŚĆ, ROK B PIERWSZE CZYTANIE (Dz 2, 1-11) Wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym Czytanie z Dziejów Apostolskich Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wichru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im
Z całą pewnością warto modlić się o to, by dary Ducha Świętego były obecne w naszym życiu. Dołącz do modlitwy Mocnych w Duchu i proś o wylanie darów Ducha w życiu twoim i twoich bliskich! Wspólnota Mocni w Duchu zaplanowała dwie transmisje: Godzina 19:00 - Wigilia Zesłania Ducha Świętego dla młodych i rodzin z dziećmi:
aQ8dz0. Czytania z dnia 2022-06-05Chcesz znaleźć czytania liturgiczne na wybrany dzień? Wybierz datę i znajdź czytania z dnia. « Czytanie na poprzedni dzień || Czytanie na nastepny dzień » Rozważania liturgiczne na każdy dzieńOkres Wielkanocny Cykl niedzielny czytań: C, Cykl powszedni czytań: IIZESŁANIE DUCHA ŚWIĘTEGOI czytanie: Dz 2,1-11Psalm: Ps 104, czytanie: 1 Kor 12, SekwencjaEwangelia: J 20,19-23Z kalendarza liturgicznego diecezji polskichŚw. Bonifacego, biskupa i męczennikaZESŁANIE DUCHA ŚWIĘTEGODz 2,1-11Kiedy nadszedł dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić. Przebywali wtedy w Jerozolimie pobożni Żydzi ze wszystkich narodów pod słońcem. Kiedy więc powstał ów szum, zbiegli się tłumnie i zdumieli, bo każdy słyszał, jak przemawiali w jego własnym języku. Czyż ci wszyscy, którzy przemawiają, nie są Galilejczykami? - mówili pełni zdumienia i podziwu. Jakżeż więc każdy z nas słyszy swój własny język ojczysty? - Partowie i Medowie, i Elamici, i mieszkańcy Mezopotamii, Judei oraz Kapadocji, Pontu i Azji, Frygii oraz Pamfilii, Egiptu i tych części Libii, które leżą blisko Cyreny, i przybysze z Rzymu, Żydzi oraz prozelici, Kreteńczycy i Arabowie - słyszymy ich głoszących w naszych językach wielkie dzieła 104, Niech zstąpi Duch Twój i odnowi ziemię Błogosław, duszo moja, Pana, o Boże mój, Panie, Ty jesteś bardzo wielki. Jak liczne są dzieła Twoje, Panie, ziemia jest pełna Twych stworzeń. Gdy odbierasz im oddech, marnieją i w proch się obracają. Stwarzasz je napełniając swym duchem i odnawiasz oblicze ziemi. Niech chwała Pana trwa na wieki, niech Pan się raduje z dzieł swoich. Niech miła Mu będzie pieśń moja, będę radował się w Kor 12, nie może powiedzieć bez pomocy Ducha Świętego: "Panem jest Jezus". Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich. Wszystkim zaś objawia się Duch dla [wspólnego] dobra. Podobnie jak jedno jest ciało, choć składa się z wielu członków, a wszystkie członki ciała, mimo iż są liczne, stanowią jedno ciało, tak też jest i z Chrystusem. Wszyscyśmy bowiem w jednym Duchu zostali ochrzczeni, [aby stanowić] jedno Ciało: czy to Żydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni. Wszyscyśmy też zostali napojeni jednym na co dzieńPrzybądź Duchu Święty, Ześlij z nieba wzięty Światła Twego strumień. Przyjdź, Ojcze ubogich, Przyjdź, Dawco łask drogich, Przyjdź, Światłości sumień. O, najmilszy zgości, Słodka serc radości, Słodkie orzeźwienie. W pracy Tyś ochłodą, W skwarze żywą wodą, W płaczu utulenie. Światłości najświętsza, Serc wierzących wnętrza Poddaj Twej potędze. Bez Twojego tchnienia, Cóż jest wśród stworzenia? Jeno cierń i nędze. Obmyj co nieświęte, Oschłym wlej zachętę, Ulecz serca ranę. Nagnij, co jest harde, Rozgrzej serca twarde, Prowadź zabłąkane. Daj Twoim wierzącym, W Tobie ufającym, Siedmiorakie dary. Daj zasługę męstwa, Daj wieniec zwycięstwa, Daj szczęście bez miary. Przyjdź, Duchu Święty, napełnij serca swoich wiernych i zapal w nich ogień swojej J 20,19-23Wieczorem w dniu Zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, gdy drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: Pokój wam! A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie ujrzawszy Pana. A Jezus znowu rzekł do nich: Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam. Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: Weźmijcie Ducha Świętego! Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. 156 dzień roku211 dnido końca roku CZERWIEC 20225NIEDZIELA ZESŁANIE DUCHA ŚWIĘTEGO Kira, Bonifacy, Waleria
W naszym przeżywaniu wielkiej uroczystości Zesłania Ducha Świętego na początku sięgnęliśmy po pomoc do odległych wieków Kościoła. Odległych w kalendarzu, ale nie w wierze i w przeżyciu: Kościół Boży jest żywą rodziną, niezależnie od tego, czy mówimy o mieszkańcach ziemi, czy o mieszkańcach nieba: „Kto wierzy we Mnie, choćby i umarł, żyć będzie”. Słuchaliśmy hymnu św. Efrema, śpiewaliśmy też piękny średniowieczny hymn Przybądź, Duchu Święty. Ten hymn pomagał nam włączyć się w doświadczenie wiary, doświadczanie Ducha Świętego Kościoła wszystkich wieków i wszystkich miejsc. A pomoc będzie nam potrzebna, bo stajemy przed pewnym problemem. Niedziela Zesłania Ducha Świętego to oczywiście wspomnienie tej pierwszej niedzieli − Pięćdziesiątnicy. W liturgii mówimy, że dzień Pański to „ten dzień, w którym Jezus zesłał na apostołów Ducha Świętego”. Jest więc jakaś pierwsza w historii Kościoła niedziela – dzień Pański, w którym uczniowie otrzymali Ducha. Ale kandydatki do tytułu pierwszej Niedzieli Zesłania Ducha Świętego są dwie! Jest przecież dzień, w którym „wieczorem, w dniu zmartwychwstania, tam gdzie przebywali uczniowie, przyszedł Jezus i tchnął na nich Ducha Świętego”. Tchnął, a więc zesłał. I jest wielki i chwalebny dzień Pięćdziesiątnicy, w którym „dał się słyszeć szum z nieba”, dały się widzieć języki jakby z ognia, zstąpił Duch i napełnił zgromadzonych na modlitwie. Czyli są aż dwie niedziele-kandydatki do tytułu pierwszej niedzieli, kiedy to Jezus zesłał obiecany dar na swoich uczniów. Dlaczego aż dwa zesłania Ducha Świętego? Pierwsze – to zesłanie, w którym Jezus tchnął na uczniów i powiedział: „Weźmijcie Ducha Świętego! Komu odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane” (J 20,22-23). Dlaczego najpierw wydarzyło się to zesłanie, potem było wiele tygodni przerwy i wiele tygodni modlitwy, a dopiero potem nastąpiło tamto: „Dał się słyszeć szum i dały się widzieć języki jakby z ognia”? W odpowiedzi na to pytanie pomogą nam Ojcowie Kościoła i pierwsi chrześcijanie. Pomoże nam to, jak pierwotny Kościół rozumiał te dwa zesłania Ducha Świętego. Otóż pierwsze zesłanie Ducha Świętego jest zesłaniem „na odpuszczenie grzechów”, czyli na uczynienie nowego człowieka, na stworzenie nowego serca, aby powstało czyste i nowe naczynie. Drugie zesłanie Ducha Świętego jest po to, aby już przygotowane, czyste naczynie nowego serca, nowego stworzenia, napełnić Duchem Świętym. Co bowiem by się stało, gdyby dar Ducha Świętego z mocą, z charyzmatami wlał się w serca niedojrzałe, grzeszne, nieukształtowane? Co by się stało, gdyby wlał się w naczynia nieodnowione? Dobrze wiemy, co by się stało: „Nie wlewa się młodego wina do starych bukłaków” (Mt 9,17). A mamy do czynienia z młodym winem! „Upili się młodym winem – mówili niektórzy” (Dz 2,13). „Nie wlewa się młodego wina do starych bukłaków”. Dlaczego? Bo „bukłaki pękają, wino wycieka, a bukłaki się psują”. „Młode wino wlewa się do nowych bukłaków, a tak i jedno, i drugie się zachowuje”. Najpierw musi być nowy bukłak, nowe naczynie, musi być stworzone nowe, odnowione serce, a potem można wlewać tam dary, moc działania Ducha Świętego – i tylko w ten sposób bukłaki się nie rozerwą: i jedno, i drugie się zachowuje. Dlatego Ojcowie Kościoła, pierwotny Kościół, pierwsi chrześcijanie mówili o dwóch wylaniach Ducha Świętego. Pierwsze to jest to, które wspomina Ewangelia Janowa: ustanawia nowego człowieka i nową wspólnotę. Ustanawia sakramenty na odpuszczenie grzechów: są aż dwa sakramenty odpuszczenia grzechów. Pierwszy z nich to sakrament chrztu – mówi nam o tym wyraźnie Pismo Święte: „chrzest na odpuszczenie grzechów” (Dz 2,38). I drugi – sakrament pokuty: „Komu odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane”. A odpuszczenie grzechów jest niczym innym jak stworzeniem nowego serca, nowego człowieka, przygotowaniem czystego naczynia. Pan Bóg przygotowuje sobie stosowne miejsce do drugiego wylania Ducha Świętego – bo jest też drugie, które wyposaża w moc do życia z wiary. To może być moc ewangelizacyjna na zewnątrz, kiedy trzeba głosić słowo, zwiastować Dobrą Nowinę innym. To może być też moc do życia wewnątrz, w trudnych warunkach rodzinnych, w ciężkich przeciwnościach, kiedy wszystko się sprzysięgło przeciw mojej wierze. Czy na zewnątrz, czy wewnątrz – to drugie zesłanie daje moc charyzmatów, posługiwania i działania. Zobaczmy, że tak uczyli apostołowie. Św. Paweł tak pisał w Pierwszym Liście do Koryntian: „Wszyscyśmy bowiem w jednym Duchu zostali ochrzczeni, [aby stanowić] jedno Ciało” (1 Kor 12,13). Najpierw Pan Bóg przygotowuje sobie nowego człowieka i nową wspólnotę, a więc naczynie, w które będzie mógł później wlać Ducha Świętego. Najpierw wszyscy zostaliśmy ochrzczeni w jednym Duchu: „czy to Żydzi, czy Grecy, czy to niewolnicy, czy wolni”, a potem „wszyscy zostaliśmy napojeni jednym Duchem”. Dwa zesłania Ducha Świętego widzimy zarówno w Piśmie Świętym, jak i w życiu Kościoła. Zobaczmy, że o tym pisał też św. Paweł w Liście do Efezjan. Przede wszystkim – mówi – „usiłujcie zachować jedność Ducha, dzięki więzi, jaką jest pokój. Jedno jest Ciało i jeden Duch, bo zostaliście wezwani do jednej nadziei, jaką daje wasze powołanie. Jeden jest Pan, jedna wiara, jeden chrzest” (Ef 4,3-5). Najpierw jest jeden chrzest, przez który Bóg przygotowuje czyste naczynie serca. Tak powstaje jedno Ciało, które jest naczyniem wspólnotowym. A potem następują takie słowa: „Jeden jest Bóg i Ojciec wszystkich, który [jest i działa] ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich” (w. 6). Potem przychodzą Boże działania, Boże charyzmaty, Boże moce – jak wszyscy zostali ochrzczeni przez jeden chrzest i stanowią już jedno Ciało. Tak wygląda Boża dynamika napełniania Duchem Świętym. Jest tchnienie, z którym przychodzi Jezus w dniu zmartwychwstania i mówi: „Weźmijcie Ducha Świętego na oczyszczenie naczyń, a którym odpuścicie grzechy, będą im odpuszczone”. A potem przychodzi Duch w mocy tchnienia i mocy Bożych płomieni. To jest nauka, którą Kościół nieustannie musi sobie przypominać. Już Koryntianie mieli z tym kłopoty. Właśnie o tym jest cały Pierwszy List św. Pawła Apostoła do Koryntian. Zaczyna się tak: „Bracia, nie brakuje wam żadnego charyzmatu” (por. 1 Kor 1,7). A potem… same kłopoty! Czytamy: Słyszę, że są wśród was rozłamy (1,10). Dzieją się wśród was grzechy, o których nawet wśród pogan się nie słyszy (5,1). Skąd te kłopoty? I przez cały Pierwszy List do Koryntian od początku do końca św. Paweł przypomina: To dobrze, że są działania, charyzmaty, moce, ale muszą wlać się w nowe naczynie, w nowego człowieka, w nowe stworzenie. Nowym człowiekiem mam być ja, chrześcijanin, i złożonym z nowych ludzi Ciałem ma być Kościół Boży. W przeciwnym razie „bukłaki pękają, wino wycieka i bukłaki się psują”; tak się nie robi, „raczej młode wino wlewa się do nowych bukłaków, a tak jedno i drugie się zachowuje”. Dlatego uroczystość Zesłania Ducha Świętego jest radością podwójną. Być może dzisiaj chcieliśmy przeżyć radość tylko jedną: tylko wspomnienie dnia Pięćdziesiątnicy. Ale Pan Bóg chce nam dać radość podwójną. Chce przewyższyć nasze oczekiwania. Chce powiedzieć: Jest w dzisiejszym dniu radość Pięćdziesiątnicy i jest dodatkowo, nadmiarowo radość tchnienia Ducha Świętego, który przychodzi na odpuszczenie grzechów. Możemy się cieszyć i jednym, i drugim, kiedy w liturgii wspominamy: „To jest dzień, w którym Jezus zesłał na swoich apostołów Ducha Świętego”. Przeżywamy radość podwójną: Jezus zesłał wtedy Ducha Świętego na uczniów i zsyła też Ducha na nas dziś. Tchnie i mówi: „Komu odpuścicie grzechy, będą im odpuszczone”. Zesłał Ducha na nich wtedy – i zsyła na nas dziś, mówiąc: Idźcie na krańce ziemi i głoście Dobrą Nowinę. Radość podwójną mogą przeżywać wszyscy, którzy chcą sięgnąć po pełną Ewangelię, która tak właśnie brzmi: „Młode wino wlewa się do nowych bukłaków, a tak jedno i drugie się zachowuje”. HOMILIA KS. ANDRZEJA SIEMIENIEWSKIEGO WYGŁOSZONA W HALLELU JAH 15 maja 2005 (Zesłanie Ducha Świętego – ROK A)
“I stanie się w ostateczne dni, mówi Pan, że wyleję Ducha mego na wszelkie ciało i prorokować będą synowie wasi i córki wasze, i młodzieńcy wasi widzenia mieć będą, a starcy wasi śnić będą sny;” Dz. 2:17 Dzisiaj obchodzimy święto zesłania Ducha Świętego. Ewangelia mówi nam o dniu, w którym na uczniów Pana Jezusa zstąpił Duch Święty. Stało się to w dzień Zielonych Świąt, kiedy wszyscy oni byli razem w jednym miejscu i modlili się. Oczekiwali oni wypełnienia obietnicy, którą dał im Pan Jezus, że będą ochrzczeni Duchem Świętym. Zapowiadał to już sam Jan Chrzciciel, mówiąc: “Ja was chrzczę wodą, ku upamiętaniu, ale Ten, który po mnie idzie, jest mocniejszy niż ja; jemu nie jestem godzien i sandałów nosić; On was chrzcić będzie Duchem Świętym i ogniem.” Mt. 3:11 O zesłaniu Ducha Świętego czytamy w drugim rozdziale Dziejów Apostolskich, księgi napisanej przez świętego Łukasza (tego samego, który napisał ewangelię). W pierwszym rozdziale dowiadujemy się, że Pan Jezus chodził jeszcze po ziemi przez czterdzieści dni i mówił o Królestwie Bożym. Następnie uczniowie byli świadkami jego wniebowstąpienia i dopiero po tym wydarzeniu otrzymali dar Ducha Świętego. Pan Jezus musiał bowiem najpierw pójść do Ojca, aby go uczniom posłać. “Lecz Ja wam mówię prawdę: Lepiej dla was, żebym Ja odszedł. Bo jeśli nie odejdę, Pocieszyciel do was nie przyjdzie, jeśli zaś odejdę, poślę go do was.” J. 16:7 Zstąpienie Ducha Świętego jest głębokim przeżyciem dla wszystkich obecnych i towarzyszą mu niesamowite znaki. Z nieba słychać szum jakby wiejącego gwałtownego wiatru, który napełnia cały dom w którym siedzą uczniowie. Hebrajskie słowo ruach, albo jego grecki odpowiednik pneuma oznaczają właśnie wiatr, oddech, duch. W pierwszej księdze Mojżeszowej w której czytamy o stworzeniu życia tłumaczone jest jako oddech życia. Albowiem Duch Święty oznacza życie. Jest On jak namaszczenie, które otrzymujemy od Pana Boga, oznaczające, że należymy do jego ludu. Są nim zapieczętowani wszyscy, którzy usłyszeli słowo prawdy, ewangelię zbawienia i uwierzyli w Jezusa Chrystusa. (Ef. 1:13) Duch Święty naucza nas wszystkiego czego nauczał nas Pan Jezus. On nam obiecał, że Pocieszyciel, którego pośle w swoim imieniu, przypomni nam o wszystkim co mówił będąc z nami na ziemi. (J. 14:26) To nauczanie jest oczywiście oparte o Biblie. Bez Ducha Świętego znaczenie Słowa Bożego jest dla nas niezrozumiałe lub mgliste. Nikt nie może też powiedzieć, że Jezus jest Panem, bez udziału Ducha Świętego (1 Kor. 12:3). Nie mówimy o wypowiedzeniu tych słów jak aktor w teatrze. Chodzi o wypowiedzenie ich z pełną świadomością ich znaczenia, kiedy mówimy to, co naprawdę wychodzi z naszego serca. Jezus jest Panem i naprawdę nim jest i jestem mu całkowicie podporządkowany! W dzisiejszym Słowie czytamy, że uczniów spotyka coś niesamowitego i ponadnaturalnego. Zaczynają oni mówić i rozumieć obce języki, których nie znali. W historii wieży Babel, Pan Bóg pomieszał ludziom języki, aby ludzie nie byli jednością i wiedza nie mogła się rozprzestrzeniać. Przez zesłanie Ducha Świętego i daru języków, ten proces ulega odwróceniu. Duch Święty obdarza nas szczodrze swoimi darami, według swojego uznania. Apostołowie Pana Jezusa potrzebowali mówienia i rozumienia innych języków, aby głosić ewangelię na cały świat. Dzisiaj dobra nowina jest głoszona we wszystkich krajach świata, a Biblia jest przetłumaczona na wszystkie języki świata. Czy to znaczy, że Duch Święty nie obdarowuje nas innymi darami? Wprost przeciwnie, bogactwo jego łask jest bardzo obfite. O różnorodności tych darów pisze apostoł Paweł w pierwszym liście do Koryntian: “Jeden bowiem otrzymuje przez Ducha mowę mądrości, drugi przez tego samego Ducha mowę wiedzy, inny wiarę w tym samym Duchu, inny dar uzdrawiania w tym samym Duchu. Jeszcze inny dar czynienia cudów, inny dar proroctwa, inny dar rozróżniania duchów, inny różne rodzaje języków, inny wreszcie dar wykładania języków. Wszystko to zaś sprawia jeden i ten sam Duch, rozdzielając każdemu poszczególnie, jak chce.” 1 Kor. 12:8-11 Dzisiaj głoszę wam Słowo Boże. Przybliżyło się do was Królestwo Niebios. Jezus Chrystus jest Zbawicielem, który umarł za grzechy każdego, kto w nim pokłada wiarę, ufność i nadzieję. Jeśli dzisiaj słyszycie jego głos, nie zatwardzajcie serc waszych. Upamiętajcie się, gdyż ten świat nie ma nic dobrego do zaoferowania. Niech Duch Święty zamieszka także w waszych sercach, a wy pełni jego łaski, zdolni będziecie do każdego dobrego uczynku.
Słowa Ewangelii według Świętego ŁukaszaJezus powiedział do swoich uczniów:«Nie bój się, mała trzódko, gdyż spodobało się Ojcu waszemu dać wam wasze mienie i dajcie jałmużnę. Sprawcie sobie trzosy, które nie niszczeją, skarb niewyczerpany w niebie, gdzie złodziej się nie dostaje ani mól nie niszczy. Bo gdzie jest skarb wasz, tam będzie i serce będą przepasane biodra wasze i zapalone pochodnie. A wy bądźcie podobni do ludzi oczekujących swego pana, kiedy z uczty weselnej powróci, aby mu zaraz otworzyć, gdy nadejdzie i zakołacze. Szczęśliwi owi słudzy, których pan zastanie czuwających, gdy nadejdzie. Zaprawdę, powiadam wam: Przepasze się i każe im zasiąść do stołu, a obchodząc, będzie im usługiwał. Czy o drugiej, czy o trzeciej straży przyjdzie, szczęśliwi oni, gdy ich tak to rozumiejcie, że gdyby gospodarz wiedział, o której godzinie przyjść ma złodziej, nie pozwoliłby włamać się do swego domu. Wy też bądźcie gotowi, gdyż o godzinie, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie». [koniec wersji krótszej]Wtedy Piotr zapytał: «Panie, czy do nas mówisz tę przypowieść, czy też do wszystkich?»Pan odpowiedział: «Któż jest owym rządcą wiernym i roztropnym, którego pan ustanowi nad swoją służbą, żeby rozdawał jej żywność we właściwej porze? Szczęśliwy ten sługa, którego pan, powróciwszy, zastanie przy tej czynności. Prawdziwie powiadam wam: Postawi go nad całym swoim mieniem. Lecz jeśli sługa ów powie sobie w sercu: Mój pan się ociąga z powrotem, i zacznie bić sługi i służące, a przy tym jeść, pić i upijać się, to nadejdzie pan tego sługi w dniu, kiedy się nie spodziewa, i o godzinie, której nie zna; surowo go ukarze i wyznaczy mu miejsce z sługa, który poznał wolę swego pana, a nic nie przygotował i nie uczynił zgodnie z jego wolą, otrzyma wielką chłostę. Ten zaś, który nie poznał jego woli, a uczynił coś godnego kary, otrzyma małą chłostę. Komu wiele dano, od tego wiele wymagać się będzie; a komu wiele powierzono, tym więcej od niego żądać będą».[Wersja krótsza: Łk 12, 35-40]
Osiemnaście homilii. Także do osobistej refleksji nad czytaniami mszalnymi. Bogu dziękujcie, Ducha nie gaście! ks. Leszek Smoliński W uroczystość Zesłania Ducha Świętego powróćmy myślą do 7 czerwca 1991 roku. Na zakończenie Eucharystii, sprawowanej w Płocku, św. Jan Paweł II powiedział wówczas do zgromadzonych: „Drodzy bracia i siostry, do wszystkich mówię słowa Apostoła: „Różne są dary łaski, lecz ten sam Duch; różne też są rodzaje posługiwania, ale jeden Pan; różne są wreszcie działania, lecz ten sam Bóg, sprawca wszystkiego we wszystkich” (1 Kor 12, 6). Niech każdy odnajdzie się w tych słowach, niech każdy strzeże swojego daru, swojego charyzmatu i według niego działa w Kościele, według niego działa też dla dobra tej wielkiej wspólnoty, jaką jest nasza Ojczyzna. „Bogu dziękujcie (...). Ducha nie gaście!” Papież wezwał w ten sposób swoich rodaków do wdzięczności Bogu oraz otwarcia na Ducha Świętego. I pokazał, że nie jesteśmy samowystarczalni. Potrzebujemy mocy z wysoka, aby blask zmartwychwstałego Pana mógł przedrzeć się przez ciemności naszej duszy. Francuski noblista Henryk Bergson napisał, że istnieją dwa źródła religii. Pierwsze to wnętrze człowieka, gdzie dokonuje się spotkanie z Bogiem; drugie - to społeczeństwo ze swoimi wzorcami moralnymi, autorytetami i opiniami. Otóż w naszych czasach to drugie źródło zanika, gdyż społeczeństwo zdaje się mieć coraz większą alergię na sprawy Boże. Wielu teologów wypowiada się wręcz, że żyjemy w czasach neopogańskich. O wyznaniu decydują już nie wpływy kulturowe, lecz osobiste nawrócenie. Przypomina to czasy pierwszych chrześcijan. I tak jak wówczas niesprzyjający był dla nich układ społeczny i kulturowy, tak dzisiaj przychodzi nam z pomocą Duch Święty. Jak obiecuje Pismo: „gdzie się rozprzestrzenił grzech, tam się szczególnie rozlała łaska”. Św. Paweł w Liście do Rzymian pisze, że obdarzeni życiem nadprzyrodzonym będą nie ci, którzy żyją zgodnie z duchem czasów, ale ci, którzy żyją według Ducha: „Ci bowiem, którzy żyją według ciała, dążą do tego, czego chce ciało; ci zaś, którzy żyją według Ducha – do tego, czego chce Duch. Dążność bowiem ciała prowadzi do śmierci, dążność zaś Ducha – do życia i pokoju”. Wiara, jak i życie ludzkie w ogóle, potrzebuje wspólnoty. Wspólnotą, którą kieruje w niewidzialny sposób Duch Święty, i którą obdarza On swoimi darami, jest Kościół. Jak głosi pierwszy wpis, którego dokonał pisarz Henryk Sienkiewicz w księdze pamiątkowej Muzeum Diecezjalnego w Płocku, „Kościół jest stróżem przeszłości piastunem teraźniejszości i siewcą przyszłości”. Chrześcijanin to człowiek, który żyje we wspólnocie Kościoła i pozwala się prowadzić Duchowi Świętemu. Głos tego Nauczyciela dociera do niego z głębi sumienia i nauczania Kościoła. Pomaga też iść za wolą Bożą, gdy trzeba dokonać wyboru. Bóg „nie ze względu na sprawiedliwe uczynki, jakie spełniliśmy, lecz z miłosierdzia swego zbawił nas przez obmycie odradzające i odnawiające w Duchu Świętym, którego wylał na nas obficie przez Jezusa Chrystusa, Zbawiciela naszego, abyśmy, usprawiedliwieni Jego łaską, stali się w nadziei dziedzicami życia wiecznego”.
psalm na zesłanie ducha świętego